"Yeti"- czyli jak poszukiwanie Yeti doprowadziło do odkrycia partnerskiej relacji człowieka z naturą
- Anika Petryna
- 14 paź 2019
- 3 minut(y) czytania

Zawsze podziwiałam naukowców za to, że poświęcają całe swoje życie na badania. Traktują własną pracę jak misję do wykonania, która posłuży społeczeństwu. Oczywiście robią to również dla swojej satysfakcji, nierzadko też dla sławy, ale najważniejsze jest to, że dzięki nim mamy większą wiedzę o świecie, która może zmienić wszystko ! Daniel C. Taylor przez niemal 60 lat swojego życia szukał Yeti. Dla niektórych może to brzmieć absurdalnie, jak można tyle czasu „tracić” na „coś”, co być może jest wymysłem. Tylko, że jego badania dotyczyły „idei Yeti”, a nie samego zwierzęcia. Doprowadziły go do niesamowitych wniosków, pozwoliły mu spojrzeć zupełnie inaczej na relację człowieka z naturą. Zapragnął pokazać innym nowy sposób na dbanie o zagrożoną przyrodę. W wyniku jego działań powstały w Himalajach parki narodowe i krajobrazowe, został również wytyczony największy obszar chroniony w Azji. O tym wszystkim możecie przeczytać właśnie w jego książce „Yeti”.
A teraz będzie bardzo dużo pytań :) Kto z Was wierzy w istnienie Yeti? Czy zastanawialiście się nad tym, jak wygląda ? Słyszeliście o odkryciu śladów ? Gdzie właściwie powinniśmy szukać tego stworzenia ? Daniel C. Taylor zastanawiał się nad fenomenem Yeti. Czy to nie jest kolejna „maskotka” człowieka, na której można zrobić pieniądze? Z drugiej strony człowiek zawsze szuka czegoś, co nie mieści się w ramach racjonalnego myślenia, ja nazwałabym to magią. :) Duże znaczenie w rozważaniach na temat dowodów istnienia Yeti mają ślady. Skoro są , to musi być też ktoś, kto je zostawił. Czy nie jest to jednak zwierzę, które jest realne ? Ale czy ważny jest odcisk stopy czy ważne są tropy ? Autor stawia sobie też kolejne wg mnie bardzo ważne pytania: „ Co zrobię z Yeti, kiedy już go znajdę? Powinienem umieścić go w ZOO, ugościć w swoim domu, a może zamknąć w muzeum ?" Jak się również przekonacie będzie wiele pytań o istnienie nowego gatunku niedźwiedzia nadrzewnego. Okazało się, że bardzo ważne znaczenie w poszukiwaniach na danym obszarze miała znajomość języka i wiedza o kulturze żyjącego tam społeczeństwa. Yeti to również Bun Manchi, człowiek z dżungli” czy Shockpa. Czy autor znajdzie odpowiedzi na wszystkie nurtujące go pytania? Nie powiem Wam tego, sami musicie się przekonać :)

„ Prosiaczek zawołał go, Miś przystanął.
- Jak się masz? A co tu robisz?
- Tropię – odpowiedział Puchatek.
- A co tropisz? Coś, coś, coś – odparł tajemniczo Puchatek.
- A co, co, co ? - spytał Prosiaczek podchodząc bliżej.
- Właśnie, że nie wiem.
- A jak ci się zdaje?
- Będę musiał trochę poczekać, aż to coś wytropię, i wtedy się dowiem – odparł Kubuś Puchatek.
- Chodź, Prosiaczku, i popatrz. Co tu widzisz?
- Ślady – rzekł Prosiaczek – Ślady łap – Po czym kiwnął z przejęciem.
- Ach – jej, Puchatku, czy myślisz, że to jest … y… y… y... łasiczka ?
- Możliwe – odparł Puchatek. - Może tak, a może nie. Ze śladami nigdy nic nie wiadomo. Po tych kilku słowach Puchatek znów zaczął chodzić w kółko, wciąż tropiąc, a Prosiaczek patrzył w ślad za nim przez minutę czy dwie i pobiegł za nim. Nagle Kubuś Puchatek przystanął i schylił się nad śladami, przypatrując im się pilnie.
- Co się stało? – zapytał Prosiaczek.
- Coś bardzo zabawnego – odparł Puchatek. - Teraz widać tu najwyraźniej podwójne Ślady. To znaczy, że chodziły tędy dwa zwierzaki. Do tego jednego – wszystko jedno, co to był za jeden – przyłączył się drugi – wszystko jedno, co to był za jeden, i teraz oni obydwaj wędrują razem. Czy miałbyś ochotę, Prosiaczku, pójść ze mną na wypadek, gdyby to miały okazać się jakieś Nieprzyjacielskie Zwierzęta ? „ Czy wy również dostrzegacie idealne nawiązanie do Kubusia Puchatka ? :) Daniel C. Taylor skradł tym moje serce. :)
W książce „Yeti” zaskoczyła mnie różnorodność tematów. Razem z autorem uczestniczyłam w niesamowitej podróży. Ilość ciekawostek na temat przyrody była zachwycająca. Duże wrażenie zrobiła na mnie idea bioodporności , którą stworzył Daniel C. Taylor, nadając zupełnie nowe znaczenie umiejętności przetrwania w każdych warunkach. Docenił możliwości życia roślin i zwierząt m.in. w górach. Stawia naprzeciw siebie dwie odmienne idee: bioróżnorodności i bioodporności. Jako miłośniczka literatury popularnonaukowej, mogłam się naprawdę cieszyć tą lekturą. Oprócz tego autor przedstawia swoje bardzo wartościowe przemyślenia na różne tematy, wręcz zakrawa to o filozofowanie. Przemyca wiele cennych spostrzeżeń na temat roli natury w życiu człowieka , jak i wskazówek.
Dlaczego pozycja „Yeti” zrobiła na mnie tak ogromne wrażenie? Przede wszystkim dlatego, że niesie bardzo ważne przesłanie, by ludzie stali się partnerami dla przyrody. Myślę, że każdy z nas powinien wziąć je sobie do serca. Podczas lektury „dostałam” dużo wiedzy opakowanej w świetną historię i to jest dla mnie ogromna wartość. Wg mnie o to właśnie chodzi. Wow, tak jednym słowem mogę podsumować książkę Yeti Daniela C. Taylora ! Czytajcie naprawdę warto !
Comments