top of page

"Psychiatrzy. Sekrety polskich gabinetów" - niewiedza jest chorobą naszych czasów

  • Zdjęcie autora: Anika Petryna
    Anika Petryna
  • 4 paź 2020
  • 2 minut(y) czytania

Żadne inne choroby nie są tak bardzo powodem do wstydu, jak psychiczne. Chyba wszyscy widzicie w tym zdaniu podwójny zgrzyt... Choroba i wstyd? Takie zestawienie w ogóle nie powinno istnieć... Dlaczego w takim razie chorzy psychicznie są na każdym kroku stygmatyzowani? Dlaczego dochodzi do wykluczenia społecznego? Mam wrażenie, że stwierdzenie „on jest chory psychicznie”, już zawsze będzie wywoływać lęk ze strony otoczenia... Uważamy, że mamy prawo się bać, a tym samym zostawić tych wszystkich ludzi samym sobie. Niewiedza jest chorobą naszych czasów i rodzi wiele niebezpieczeństw. W tym przypadku prowadzi do tego, że chory psychicznie nie tylko musi się zmagać z chorobą, ale też z całym światem... Dlatego tak ważne jest zwiększanie świadomości na temat chorób psychicznych, a książka Ewy Pągowskiej „Psychiatrzy. Sekrety polskich gabinetów” w dużym stopniu rozprawia się z mitem psychiatrii jako czarnej owcy medycyny. Co ważne robi to z pomocą psychiatrów, a ta pozycja to zapis rozmów z nimi. Myślę, że to bardzo ważne, by właśnie lekarze spróbowali odczarować ten temat. Ich wiedza i doświadczenie mogą pomóc otworzyć oczy społeczeństwu.

Bardzo podoba mi się pomysł na tę książkę. Każdy rozdział, czyli konkretna rozmowa jest próbą oswojenia czytelnika z daną chorobą, m.in. ze schizofrenią, czy ciężkimi zaburzeniami osobowości ale nie tylko, bo mamy tutaj części poświęcone kondycji polskich szpitali czy psychiatrii sądowej budzącej najwięcej kontrowersji, jak również metodom leczenia, a tutaj znalazły się, jak się okazuje bardzo skuteczne, ale demonizowane w związku z czarną kartą historii elektrowstrząsy, czy psychodeliki. Mamy również rozdziały poświęcone uzależnieniom i problemom seksualnym, które naprawdę skłaniają do refleksji. Szczególnie ważna jest wg mnie część poświęcona psychogeriatrii, która uświadamia, jak starsi ludzie są osamotnieni w swoich zmaganiach z chorobą, bo często rodzina kompletnie sobie nie radzi z opieką. Myślę, że rozdziały dotyczące dzieci i młodzieży są bardzo istotne z punktu widzenia rodzica, bo podkreślają jego rolę, jak dużą odpowiedzialnością jest obarczony... No i wreszcie najważniejsze wg mnie, czyli te skupiające się na depresji i lęku, które przecież wg społeczeństwa są uznawane za słabość. To na szczęście powoli się zmienia, bo chorzy zaczynają głośno mówić o tym, jak bardzo cierpią i jak mocno potrzebują wsparcia ze strony otoczenia... Na końcu mamy jeszcze rozdział dotyczący epidemii, czyli tak bardzo aktualny obecnie, ale który pokazuje, jak trudne zadanie maja psychiatrzy ze względu na ograniczony kontakt z pacjentami. Konsultacje online oraz izolacja niosą wiele niebezpieczeństw...


Wg mnie Ewa Pągowska podjęła się naprawdę trudnego zadania. Trzeba docenić pracę jaką wykonała, by móc przeprowadzić te wszystkie rozmowy. Jej pytania wydają się naprawdę przemyślane i z pewnością są wynikiem wnikliwego studiowania tematu psychiatrii. Jej książka pokazuje, że oswojenie z chorobą, mam tu na myśli chorą i zdrową osobę, jest możliwe tylko wtedy, kiedy zostanie zwiększona świadomość społeczeństwa. Jedyne o czym trzeba pamiętać, to że psychiatrzy niestety nie są w stanie wypisać recepty na „empatię” i zrozumienie...


Dziękuję Wydawnictwu Znak za egzemplarz przedpremierowy!

Comments


bottom of page