top of page
  • Zdjęcie autoraAnika Petryna

"Pi razy oko" - raz dramat, a innym razem komedia matematycznych pomyłek...


O matematyce mówimy często, że jest królową nauk, bo pozostałe korzystają i czerpią z jej założeń i trudno się z tym nie zgodzić. Myślę, że większość z nas dostrzega jej ważną rolę, bo jest przecież wykorzystywana w każdej dziedzinie życia. Na co dzień stykamy się z nią na każdym kroku, jednak często przypominamy sobie o tym dopiero, kiedy pojawia się błąd. I nie zawsze możemy się z niego tylko śmiać i opowiadać na ten temat anegdoty, bo czasem skutki są naprawdę tragiczne i kosztują ludzkie życie. Matt Parker, popularyzator matematyki, który prowadzi również kanał Stand – up – Maths na YouTubie zebrał w swojej książce „Pi razy oko” wiele przykładów błędów matematycznych. Objaśniając bardzo dokładnie jak do nich doszło pokazuje, że królowa nauk może być naszym wielkim sprzymierzeńcem i najlepszą przyjaciółką, ale nie tylko wtedy kiedy dobrze ją poznamy i zastosujemy do jej zasad, ale kiedy będziemy uczyć się na błędach.


Dla kogo z Was matematyka była zmorą w szkole? Ręka w górę! Ja jej niestety nie podniosę, bo uwielbiam tę dziedzinę nauk praktycznie od zawsze. Las rąk wcale mnie nie dziwi… Ale uwierzcie mi ta książka Wam również się spodoba, jeśli nawet nigdy nie pałaliście do tego przedmiotu sympatią, a wręcz nienawidziliście go i spędzał Wam sen z powiek. Musicie wiedzieć, że Matt Parker jest człowiekiem z pasją, który zaraża entuzjazmem i sprawia, że nawet najtrudniejszy temat przestaje taki być. Raczy nas wieloma naprawdę zabawnymi przykładami, a jednocześnie bardzo dobitnie podkreśla tragizm poważnych zaniedbań. Autor pokazuje, że matematyka to nie jedynie słupki liczb, ale decyzje, które mogą być zarówno dobre jak i złe, łatwe i trudne, wreszcie mało istotne lub bardzo ważne. Nie zawsze możemy ustrzec się błędów, bo przecież ten ich nie popełnia, kto nic nie robi, jak mówi znane przysłowie, ale musimy robić wszystko, by konsekwencje były jak najmniej dotkliwe i by wyciągać z nich naukę na przyszłość.


Dlaczego arkusz kalkulacyjny Excel nie powinien być wykorzystywany w przypadku ważnych decyzji? Dlaczego tam gdzie intuicja wygrywa z matematyką walą się mosty i budynki? Dlaczego sieć restauracji McDonald’s i koncern PepsiCo nie potrafiły przyznać się do błędów w liczeniu, które wkradły się do ich reklam? Do czego używamy modelu „szwajcarskiego sera”? Jeśli zaintrygowały Was te pytania, to koniecznie musicie sięgnąć po książkę Matta Parkera. Gwarantuję, że czeka Was naprawdę pasjonująca lektura. To kawał świetnej literatury popularnonaukowej, której naprawdę warto dać szansę!


Dziękuję Wydawnictwu Insignis Media za egzemplarz do recenzji.

7 wyświetleń0 komentarzy
bottom of page