Mam nadzieję, że po kolejnym zdaniu, które przeczytają wszyscy fani Harry'ego Pottera, nie będą mocno rozczarowani i nie będą mnie nienawidzić. Cóż, nie jestem super fanką Harry'ego. Nie zbieram żadnych gadżetów z nim związanych i nie zachwycam się filmami, które powstały na podstawie książek. Ale, ja go naprawdę lubię, zresztą wielu bohaterów, których wykreowała J.K. Rowling. Przeczytałam wszystkie książki o Harrym Potterze, zarówno w języku polskim jak i niemieckim i bardzo mi się podobały, ale nie było tego woow. Natomiast jest coś, co mnie mocno oczarowało i jest to magiczne, i niesamowite miejsce – Hogwart. Bardzo często myślałam o tym, że chciałabym się tam przenieść w jakiś magiczny sposób, chociaż na jeden dzień. Jak się okazało, los potrafi mocno zaskoczyć, bo nie potrzebowałam żadnych czarów, by się tam znaleźć. Tak, brzmi niewiarygodnie. :) A jednak... Zapytacie jak to możliwe ? A ja Wam odpowiem jednym słowem - Lello. :) Ktoś słyszał o tej magicznej księgarni ? Ja dowiedziałam się o niej dopiero, jak planowaliśmy z mężem podróż do Portugalii. Kiedy okazało się, że w Porto znajduje się jedna z najpiękniejszych i niesamowitych księgarni, wiedziałam, że to będzie mój pierwszy punkt zwiedzania. :) Kiedy przeszukiwałam internet, by dowiedzieć się o niej czegoś więcej, okazało się, że najprawdopodobniej J.K. Rowling stworzyła Hogwart inspirując się wnętrzem księgarni Lello. I wtedy pomyślałam woow! Muszę to zobaczyć ! Ja jestem typowym wzrokowcem, więc ten wpis to przede wszystkim reportaż zdjęciowy. Dla mnie to najpiękniejsze wnętrze jakie do tej pory widziałam i do tego jest to księgarnia ! Myślę, że po prostu Wam pokażę i na pewno sami to dostrzeżecie, że w księgarni Lello, mieszka magia ! :)
Główną atrakcją księgarni Lello są niesamowite drewniane i kręte schody, które tak jak w Hogwarcie wydają się poruszać i wskazywać drogę. :) One naprawdę robią wrażenie ! Tłumy ludzi przemierzające je w dół i w górę... Zrobienie zdjęcia samych schodów jest po prostu nierealne :)
Wnętrze księgarni urzeka... Czułam się tak, jakbym znalazła się w magicznym świecie. Wszędzie drewno pięknie zdobione: sufity, lampy, regały z książkami, płaskorzeźby, wspomniane już schody. Panuje w niej niesamowity klimat. Byłam wręcz oszołomiona jej pięknem. Zobaczcie sami...
Na uwagę zasługuje również piękny witraż z mottem księgarni : "Decus in Labore". Co oznacza po polsku: "W pracy jest honor".
Podobno "liczy się wnętrze", ale ja i tak muszę jeszcze Wam koniecznie pokazać, jak Livraria Lello wygląda z zewnątrz. :)
Nie wyobrażam sobie, że mogłabym nie kupić żadnej książki na pamiątkę. To byłoby po prostu bez sensu. Szczególnie, że za wejście do księgarni płaci się 5 euro, które potem odliczane jest od kwoty zakupu. Kupiłam dwie pięknie wydane książki w języku angielskim "Grimms fairy tales" i "Peter Pan". Po prostu "jaram się nimi"...
Livraria Lello to niesamowite miejsce, nie możecie go przegapić, jeśli zwiedzacie Porto. To obowiązkowy punkt na mapie Portugalii dla wszystkich fanów Harry'ego Pottera i nie tylko. Warto ! Czy ktoś z Was również miał okazję zwiedzić tę księgarnię, a może macie jakąś ulubioną, równie niesamowitą ? Dajcie znać w komentarzu. :)